Pytanie o przewóz

Myślę o jeżdżeniu w Extra jako przewoźnik.

Interesuje mnie mniej więcej obrót, bo o dziwo nic na ten temat na tym forum nie ma. Dlaczego w niektórych korporacjach obiecują mi obrót 10 tysięcy, w innych 5 a w niektórych 3 tysie ? Ile godzin na dobe trzeba śmigać na ten obrót ?

To że na przewoźnikach wiesza się psy już wiem. Mój kolega cierpiarz z Ele jak sie dowiedział że myślę o Extra to mówi że Wy tylko chinoli wozicie.

Z kolei inny koleszka co u Was robi dorywczo mówi że tylko w weekendy robi bo w tygodniu zleceń nie ma i nie wozi żadnych chinoli.

Co do Wietnamców to i tak jest już ich coraz mniej. Może nie wszyscy się ze mną zgodzą ale to nie jest zły klient. Lee są grzeczni, w zime zanim wejdą do samochodu trzepią nogi(u Polaków to żadkość) i wogóle nie miałem z nimi problemów...

Co do pracy i obrotów to już sobie chyba trochę na ten temat poczytałeś. Obecnie wszystkie korporacje przeżywają kryzys. Wszystko zalerzy od tego jak ci się ułoży. Ja prauje zwykle 8-10 godzin na dobę i nieraz bywa że nie przkroczę 100, bywało że zarobiłem 400-500 ale zwykle to mam 200 do 300(oczywiście w tygodniu). W wekendowe noce na 8 godzin zwykle wyciągnę ponad 300, nieraz jak jest bryndza to i 200 nie zarobię. Mój rekord z nocy to 1400 ale oczywiście nie z samej jazdy. Ogólnie to jest to zajęcie w którym dużo zależy od szczęścia. Musisz być w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.

Czy się opłaca tu jeździć...? Mi się opłaca. Myślę że Extra jest wsam raz dla zaczynających się w to bawić( nie za duża baza w porównaniu do innych, dyscyplina umiarkowana itd). Z mojej strony to tyle może ktoś jeszcze ci nakreśli swoją wizje...

Pozdrawiam

Z tego co mówisz to jak się chce jeździć to na swoje można wyjść. Moje wyobrażenie było takie że zleceń u Was bardzo mało i sie siedzi w aucie i myśli jak tu zakombinować żeby coś zarobić...

Na pewno nie jest tak różowo jak by się chciało. Na taksówce czy przewozie Karingtonów nie ma. Napewno jak by całkiem w tej firmie brakowało zleceń to raczej już nikt by tu nie pozostał. Fortuny w tym fachu się nie dorobisz a jaka będzie twoja decyzja to zalerzy już tylko od ciebie.

No to niedługo do Was dołącze, muszę tylko pyknąć działalność i kupić ten cały osprzęt.

Gdzie kupić drogomierz, jakie radio z terminalem musi być, jaki kogut i jaka antena, bo dostałem wytyczne że muszę to zakupić tylko nie wiem za bardzo gdzie. A w następnym tygodniu muszę to wszystko załatwić.

Podoba mi się to forum !!!!
Dostaje odpowiedzi na wszystkie pytania i nie musze czytać, że idąc na przewoźnika będę kradł chleb cierpiarzom z licencją, że na pewno nie jestem z warszawy, że na pewno nie wiem gdzie jest ulica marszałkowska i że nic nie zarobię Very Happy

Ja niestyty nie bede Cie tu zapraszał bo to tak jak bym chciał oddac troche kasy z kieszeni w końcu to kolejna konkurencja prezesi sie tylko radują że stale ktoś przychodzi bo rotacja nonstop . Jak chcesz to probuj nic nie tracisz zawsze nowe doświadczenie tak jak napisał kolega "Szybki" milionerem tu nie zostaniesz a co do tego co mówią z innych korporacji to kazdy pracuje tam gdzie chce. To ze wietnamczycy tu jeżdzą to chyba nie wstyd za darmo ich nie wozimy bo płacą tak jak inni i faktem jest ze nie ma z nimi problemu nie mówiąc o "warszawianinach" czy jak tam mowią o przyjezdnych .Ogolnie nie ma sie czym podniecać - praca.

Mam pytanie odnośnie opodatkowania.

Jesteście na karcie podatkowej, ryczałcie czy książce przychodów i rozchodów ? Co jest najkorzystniejsze ?
Jak kształtują się przychody w stosunku do kosztów paliwa?
Jaka jest forma zatrudnienia w Extra?
Co z VAtem ? Bo z tego co wiem to płaci się go że jak się przekroczy pewien przychód w roku, a gość w Extra mówił że musze płacić 7%?

Witam.
Przyłącze sie do tematu, bo też zamierzam wsąpić w wasze szeregi.
Możecie przybliżyć jakie sa koszty "rozruchowe"
- Jaka jest baza Question

- Czy jest wpisowe Question

"jeśli tak to jakiej wysokości"
- Czy jest jakiś podział na strefy? "jeśli tak to jak to wygląda"
- Czy prowadzicie obsługę firm Question

"voucher"
- Jak wygląda sprawa dyżurów Question

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Faktycznie fajnie by było jak jakiś przewożnik by się wypowiedział.

Ja odpowiem troszke tajemniczo - koszty rozruchowe są niczym w porownaniu z kosztami stania w bezruchu hehehehehehhehehehe !!! Very Happy

faktycznie tajemniczo Confused

. Tylko czy te uśmieszki są szczere czy ironiczne Question

A tak serio, mozesz się troche rozgadać Very Happy

Chłopie co mam Ci powiedzieć przyjdziesz zobaczysz sam będziesz wiedział jesteś dorosły sam podejmujesz decyzje . Praca na Taxi czy też przewozie urosał w ostanich kilku latach do rangi stołecznego szaleństwa . Jeśli powiem że taka robota to nic specjalnego a Twoi kumple powiedzieli Ci ze jest super ( bo pewnie dzieki temu zainteresowałeś sie tematem ) to stwierdzisz ze nie chce sie przyznać obawiając sie konkurecji wiec jedyne co moge powiedzieć to ze każdy kto zachwyca sie tą robotą to dla mnie debil. Podsumowując powiem tak - cała polska musi wyprubować tą prace potrwa to chwile i wtedy dopiero sie opamiętają bo jak narazie to jakiś pierdolec ludzi dopadł każdy pacan z osiedla albo już był przewożnikiem albo zaraz będzie, taksówkarzami zostają tylko nieliczni i to nie z powodu trudności z licencją .